Ula Szczepańska
Tadaaam! W końcu są! Efekty pracy z Ulą!
Długo się zbierałam, żeby w końcu zrobić coś nowego. W pewnym momencie dopadł mnie kryzys, jak każdego chyba, musiał przyjść czas i na mnie. Na szczęście warsztaty na które zapisałam się już w wakacje podniosły mnie na duchu i zmotywowały do pracy. Zmieniłam 'sprzęt' do obróbki i zaczęłam podchodzić do pracy profesjonalniej. Oczywiście nie od razu Rzym zbudowano, ale mam nadzieję, że małymi kroczkami uda mi się osiągnąć założony cel, a wy dostrzeżecie ten progres :D
Tymczasem- modelowała Ula, pomagała Ola, miejsce Warszawska 8, fociłam ja!
0 komentarzy:
Prześlij komentarz